strona z humorem
 
  Strona startowa
  śmieszne nazwiska
  rejestracja
  zaloguj się
  kawały
  => o jasiu
  => o dzieciach
  => o policjantach
  => o pijakach
  inne strony
  galeria
  ANKIETKA
  100 powodów dzięki którym Polacy są znani na całym świecie
  wyniki lotto
  rozkład pkp
  wiadomości z świata i kraju
  tłumacz
  kontakt z adminem
  Księga gości
  porozmawiaj ze snikersem
  newsy
  topka
  newslleter
  filmiki
  pogoda
  linki
  forum
  tapety
  bannery
  strona testowa tu admin testuje dodatki
  użytkownicy
  strona tylko dla vip-ów
  statystyki
zakaz kopiowania zakaz kopiowania zakaz kopiowania
kawały

                                              kawały



 

W komisariacie przesłuchiwani są mężczyźni podejrzani o kradzież:
- Gdzie pan mieszka? - pyta policjant pierwszego.
- Ja nie mam domu.
- A pan? - pyta drugiego.
- Naprzeciwko kolegi.

Puka policja do drzwi. Mieszkaniec tego lokalu patrzy przez wizjer i pyta:
- Czego tu?
- Policja. Proszę otworzyć. Musimy pogadać.
- A ilu was jest?
- Dwóch.
- No to sobie sami pogadajcie.


Policjantowi urodziły się bliźnięta.
- Jak pan je rozróżnia?
- Normalnie, po odciskach palców.



Ten wasz Jasiu, to już dziesięć lat uczy się grać na trąbce. Czy odniósł już jakieś sukcesy?
- Tak, nawet międzynarodowe.
- Ooo! Naprawdę?
- Tak. Przez niego już dwie rodziny uciekły do Niemiec



 

Dlaczego w 2012 roku będzie koniec świata?
- Bo Polska organizuje mistrzostwa Europy.





 

Jak 3 policjantów otwiera konserwe?
Siadają wokół stołu, jeden puka w puszke i mówi:
- Policja! Otwierać. Jesteście otoczeni!

 

 

Siedzą dwaj uczniowie:
- Wiesz, czasem ogarnia mnie wielka ochota, żeby się pouczyć.
- I co wtedy robisz?
- Czekam, aż mi przejdzie.


Lekcja polskiego. Pani pyta:
- Kaziu, kiedy używamy dużych liter?
- Wtedy, kiedy mamy słaby wzrok.



Ojciec krzyczy na synów:
- Nigdy nie mówcie tak do matki!
Syn odpowiada:
- Przecież Ty tak mówisz...
- Tak, ale to nie moja matka.



Pierwsza w nocy. Kobieta pyta małżonka:
Kochany, czy kupisz mi futro?
Kupię.
Tak się cieszę!
Nie ma z czego.
Dlaczego?
Bo ja mówię przez sen.


Wsiada pijany facet do taksówki. Taksówkarz się pyta:
- Gdzie jedziemy?
- Do domu!
- A dokładniej !?
- Do dużego pokoju....


Na pustym jeszcze placu budowy brygadzista staje przed robotnikami i mówi:
- Panowie rozpoczynamy i pamiętajcie: budujemy solidnie, bez fuszerki, bez wynoszenia na lewo materiałów. Budujemy najlepiej jak umiemy, bo budujemy dla siebie.
- A co to będzie? - pyta się jeden z robotników.
- Miejska Izba Wytrzeźwień.




W jaki sposób najłatwiej zabić dwóch żydów?
Wrzucić po między nich grosza i patrzeć jak sie o niego zabiją




Przychodzi facet do lekarza i mówi:
- Panie doktorze, tak mnie strasznie wątroba boli!
Na to lekarz:
- A pije Pan?
- Piję, ale nie pomaga!


Sąsiadka do żony Fąfary:
- Co mąż ci kupił na rocznice ślubu?
- Widzisz to srebrne BMW na parkingu...?
- Taaak...Piękne...
- ...Kupił mi fartuszek takiego koloru...



Przychodzi Rusek do dentysty. Dentysta ogląda i widzi same złote zęby, diamentowe koronki, w końcu nie wytrzymał:
- Właściwie nie wiem co mam panu tu zrobić?
- Chciałbym alarm założyć.


Ile teściowa powinna mieć zębów?
- Dwa - jeden do otwierania piwa, a drugi żeby ją bolał



Po operacji chirurg pyta pacjenta:
- Czy jest pan przesądny?
- Nie, panie doktorze...
- To dobrze, bo od jutra będzie pan wstawał z łóżka tylko lewą nogą.



Dlaczego Polacy nagminnie wyjeżdżają do USA?
- Bo wolą mieć jednego wielkiego brata, niż dwóch małych.



Jechali pociągiem Polak, Niemiec i Rusek. Założyli się o to, kto jest szybszym złodziejem.
Niemiec mówi:
- Dajcie mi dwadzieścia sekund i zgaście światło.
Po dwudziestu sekundach zapalają, niby nic się nie zmieniło, a tu nagle Niemiec oddaje im zegarki.
Rusek mówi:
- Dajcie mi dziesięć sekund i zgaście światło.
Po dziesięciu sekundach zapalają, niby nic się nie zmieniło, a tu nagle Rusek oddaje im kalesony.
Polak mówi:
- Dajcie mi pięć sekund i zgaście światło.
Po pięciu sekundach zapalają, niby nic się nie zmieniło, a tu nagle wchodzi konduktor i mówi:
- Panowie koniec jazdy, ktoś nam zakosił lokomotywę.



Idą dwa główna przez pustynię i spotykają sraczkę, a sraczka ich się pyta:
- Gdzie Wy idziecie?
- Do wojska.
A sraczka na to:
- Mogę iść z Wami?
Gówno odpowiada:
- Nie bierzemy mięczaków.




Jasio składa życzenia dziadkowi z okazji 70 urodzin.
- Mam dla Ciebie dwie wiadomości - jedna dobra, druga zła.
- No to zacznij od dobrej.
- Na Twoje urodziny przyjdą dwie striptizerki.
- To świetnie, a ta zła?
- Będą w Twoim wieku.


Rozmawia Jasiu z kolegą:
- Wiesz, wstyd mi za mojego ojca. To straszny tchórz...
- Dlaczego?
- Bo ile razy mama gdzieś wyjeżdża, on się boi, i idzie spać do sąsiadki.

 
 
 

czego brakuje na stronie
filmików
gier
kawałów
wiadomości
niczego

(Pokaż wyniki)


 
 
  '  
Reklama  
  Zapraszamy na www.bay.yoyo.pl
 
Odsyłacz  
   
Dzisiaj stronę odwiedziło już 18 odwiedzający (18 wejścia) tutaj!
Ta strona internetowa została utworzona bezpłatnie pod adresem Stronygratis.pl. Czy chcesz też mieć własną stronę internetową?
Darmowa rejestracja